Rana to przerwanie ciągłości skóry. Do takiej sytuacji dochodzi wbrew pozorom bardzo często. Czasem uszkadzamy skórę powierzchownie – tak jest, gdy zadrapie nas kot, gdy przewrócimy się i otrzemy skórę na kolanie lub gdy skaleczymy się w kuchni nożem. Rany mogą być jednak także bardzo głębokie i sięgać wewnętrznych warstw tkanek.
Specjaliści wyróżniają wiele rodzajów ran, zarówno pod względem ich głębokości, jak i typu oraz pochodzenia. Taka wiedza przyda się jednak każdemu, ponieważ od rodzaju rany zależy to, jak z nią postępować. Dowiedz się, jakie są rodzaje ran i jak je pielęgnować.
Spis treści
Jak dochodzi do powstania rany?
Czynniki ryzyka powstania ran to przede wszystkim czynności wykonywane przy użyciu ostrych i mechanicznych narzędzi. Chwila nieuwagi może zaowocować bardzo poważnym urazem i raną, która goić się będzie przez wiele tygodni.
Ryzyko zranienia ciała rośnie też podczas uprawiania sportu, na przykład jazdy na rowerze, rolkach lub hulajnodze. Jeśli nie mamy odpowiednich zabezpieczeń ochraniających newralgiczne miejsca takie jak łokcie i kolana, każdy upadek może skończyć się bolesnymi, nieraz bardzo rozległymi otarciami lub głębszymi uszkodzeniami skóry.
Jak goją się rany?
Bezpośrednia przyczyna rany to w każdym przypadku przerwanie ciągłości skóry lub błon śluzowych, czyli zewnętrznych powłok chroniących ciało oraz organy wewnętrzne przed czynnikami środowiskowymi.
Kiedy to się stanie, odczuwamy ból, zazwyczaj także nasza rana krwawi. Rozcięta skóra rozdziela się, a w jej wnętrzu, po ustaniu krwawienia, tworzy się skrzep. To naturalna reakcja organizmu – skrzep nie tylko zapobiega dalszemu wypływowi krwi, ale także zabezpiecza ranę przed zabrudzeniem i drobnoustrojami.
W kolejnym etapie gojenia tworzy się strup, który stanowi dodatkową ochronę dla uszkodzonych tkanek. W tym czasie wewnątrz rany trwają procesy oczyszczania obumarłych komórek i tworzenia nowych, tak by rana mogła się zagoić.
Jakie są rodzaje ran?
Z jakimi ranami możemy mieć do czynienia w życiu codziennym? Powodów zranienia może być wiele, dlatego rozróżniamy wiele rodzajów ran. Dzielimy je też pod względem pochodzenia czy stopnia uszkodzenia skóry.
Ze względu na głębokość uszkodzenia wyróżnia się następujące rodzaje ran:
- rany powierzchowne (małe), w przypadku których uszkodzony jest tylko naskórek i ewentualnie tkanka podskórna,
- rany głębokie (penetrujące), czyli takie, w których uszkodzenie sięga poza tkankę podskórną.
Ze względu na mechanizm uszkodzenia rozróżniamy:
- rany cięte,
- rany kłute,
- rany tłuczone (stłuczenia),
- rany gryzione (kąsane) i ukąszenia,
- rany szarpane,
- otarcia i zadrapania,
- rany postrzałowe,
- rany tworzące się w przypadku pęcherzy i ropni,
- pooperacyjne,
- oparzenia.
Ze względu na stopień złożoności uszkodzenia skóry i tkanki podskórnej wyróżniamy:
- rany proste – mają niewielkie rozmiary i zazwyczaj nie pozostawiają widocznych blizn, nie powodują też powikłań,
- rany złożone – oprócz uszkodzenia skóry i tkanek podskórnych dochodzi w nich także uszkodzenie głębiej położonych struktur np. ścięgien i/lub nerwów, naczyń, struktur kostno-stawowych, narządów wewnętrznych; takie rany goją się długo, pozostają po nich zazwyczaj blizny, może dojść do powikłań,
- rany powikłane – to przypadki, w których oprócz uszkodzenia powłok skórnych doszło do zakażenia rany lub powstania ropnia.
Przyglądając się różnym ranom, można też dokonać ich podziału według stopnia ryzyka zakażenia na rany o małym ryzyku i takie, w przypadku których to ryzyko jest duże. Kolejny podział dotyczy ran gojących się szybko (w ciągu 2–7 dni) i ran przewlekłych, w przypadku których proces gojenia przebiega wolno (powyżej 7 dni), pomimo wdrożenia wszystkich koniecznych zasad – opatrunku, medykamentów etc.
Ryzyko infekcji rany
Mówiąc o rodzajach ran, warto wspomnieć o jeszcze jednym ich podziale. Specjaliści rozróżniają rany czyste, czyste-skażone, skażone i brudne.
Rany czyste to rany powstałe w wyniku operacji (np. po cesarskim cięciu). W ich przypadku rzadko dochodzi do powikłań, o ile zachowane są zasady higieny.
Inaczej przedstawia się sprawa w przypadku ran brudnych, czyli powstałych na skutek urazu, zwłaszcza gdy są rozległe, głębokie lub gdy nie zostały odpowiednio wcześnie oczyszczone i zdezynfekowane.
Może wówczas dojść do zakażenia bakteriami beztlenowymi, wywołującymi np. zgorzel gazową, do powstania ropnia lub ropowicy. Każdy przypadek zakażenia rany wymaga interwencji lekarskiej i odpowiedniego leczenia. Czasami wystarczą doraźne środki, np. maść ze srebrem, kiedy indziej potrzebne są antybiotyki podawane miejscowo i/ lub doustnie.
Jak postępować z zadrapaniami, a jak z poważnymi ranami urazowymi?
Powstawaniu ran nie zawsze uda się zapobiec. Różnego rodzaju wypadki, urazy sportowe i skaleczenia czy oparzenia przy domowych pracach to zazwyczaj sprawa losowa, a często także konsekwencja nieuwagi czy przecenienia swoich sił. Urazy mogą zdarzyć się każdemu, dlatego warto wiedzieć, jak postępować z ranami, które są ich skutkiem.
Najczęstszymi ranami, z którymi mamy do czynienia na co dzień, są otarcia i zadrapania. To zazwyczaj skutek upadku na twarde podłoże lub uderzenia o przedmiot o chropowatej powierzchni. Otarcia zaliczamy do ran płytkich i dość łatwo się gojących. Taką ranę należy jak najszybciej zdezynfekować i w razie krwawienia założyć opatrunek. W przypadku otarcia naskórka opatrunek nie jest jednak zazwyczaj konieczny.
Poważniejszymi urazami są rany kłute. Gdy mamy do czynienia z takim rodzajem rany, należy przede wszystkim ocenić, czy przedmiot, który ją spowodował, mógł uszkodzić narządy wewnętrzne. To zadanie dla lekarza, dlatego należy zgłosić się jak najszybciej do przychodni lub szpitala. Ranę trzeba obserwować, ponieważ mimo zasklepienia jej brzegów może rozwijać się tam zakażenie w głębszych warstwach skóry lub może dojść do krwawienia wewnętrznego. Największe ryzyko występuje w przypadku ran kłutych jamy brzusznej i klatki piersiowej.
Szczególnym przypadkiem są sytuacje, gdy w ranie kłutej pozostaje przedmiot, który był przyczyną zranienia. Na takie rany zakłada się opatrunek (także uciskowy), ale omijając tkwiące w ranie ciało obce. Następnie należy jak najszybciej udać się na pogotowie. Nie wolno samodzielnie wyjmować tkwiącego w ranie przedmiotu (noża, gwoździa, kawałka szkła), ponieważ może dojść do dodatkowych uszkodzeń tkanek i krwotoku, a nawet do wstrząsu.
Rany cięte, czyli np. rozcięcie skóry nożem, należy umyć pod bieżącą wodą, zdezynfekować i opatrzyć. Przede wszystkim należy zabezpieczyć poszkodowanego przed wykrwawieniem. W przypadku płytkich ran ciętych zbliżamy brzegi rany, osuszamy ją sterylnym materiałem i zakładamy opatrunek. Przy silnie krwawiących ranach konieczny jest opatrunek uciskowy i jak najszybsza konsultacja lekarska.
Rany tłuczone to bardziej poważny problem, ponieważ dochodzi w ich przypadku do uszkodzenia naczyń krwionośnych, które obumierają i mogą przyczyniać się do rozwoju martwicy oraz do zakażeń. Takie rany należy uważnie obserwować i w razie niepokojących zmian natychmiast zgłosić się do lekarza. Podobnie postępować należy w przypadku ran szarpanych o nierównych brzegach. Jeśli uszkodzone zostały także mięśnie, konieczne może być szycie. Gdy rana tłuczona znajduje się na głowie, należy jak najszybciej udać się na pogotowie.
Rany gryzione wymagają koniecznie konsultacji z lekarzem, ponieważ gdy zadało je zwierzę, nawet domowe, zachodzi ryzyko zakażenia wścieklizną lub innymi drobnoustrojami. Ranę kąsaną należy bardzo dokładnie zdezynfekować i założyć opatrunek. Dobrze jest też przyjąć szczepionkę przeciw tężcowi, o ile od ostatniego szczepienia upłynęło ponad 10 lat.
Rany mogą być również efektem ukąszeń (np. przez jadowitego węża, pająka czy owada). Wówczas sprawa jest jeszcze bardziej poważna. Sama ranka może być niewielka, natomiast do organizmu wprowadzona została tą drogą toksyczna substancja, która może spowodować uczulenie, różnego typu dolegliwości ze strony układu sercowo-naczyniowego i oddechowego, a nawet śmierć. W niektórych sytuacjach potrzebne jest podanie surowicy przeciwko jadowi lub leków odczulających czy adrenaliny. Po ukąszeniu trzeba jak najszybciej wezwać pogotowie lub udać się z poszkodowanym do szpitala.
Częstym domowym problemem są oparzenia. Postępowanie z ranami tego rodzaju zależy od stopnia i rozległości rany. Gdy mamy do czynienia z niewielkimi uszkodzeniami skóry, wystarczy obserwacja, przy tych bardziej poważnych konieczne jest wezwanie pogotowia.